Jakiś czas temu pisaliśmy o rękawicy, którą wydawnictwo Hachette rzuciło Amazonowi. Chodziło o umyślne zachowania internetowego giganta, który starał się wymusić na oficynie korzystniejsze warunki umów. Wojna trwa nadal – i nie zanosi się na to, by sytuacja miała się uspokoić. Wręcz przeciwnie, obie strony dążą do eskalacji konfliktu – i tym razem to Amazon odpowiada.
Można by rzec, że sklep wytoczył naprawdę ciężkie działa. Rykoszetem oberwali zaś sami czytelnicy.
W czym rzecz? Amazon wstrzymał sprzedaż części książek oferowanych przez wydawnictwo Hachette. Wcześniej sklep starał się odpowiedzieć na ataki ze strony wydawnictwa innymi metodami, ale gdy one zawiodły, ucieknięto się do metod rodem z otwartych konfliktów zbrojnych. Same warunki umowy, o które trwa spór, pozostają nieujawnione.
Na sporze ucierpiała m.in. ostatnia detektywistyczna powieść J.K. Rowling, oraz nowy thriller Adama Brookesa. Przy wielu innych pozycjach ze stajni Hachette, Amazon umieścił ogromny banner: „Podobne książki w niższych cenach”, z odnośnikiem do owych publikacji. Innym orężem jest stosowanie wyższych cen wobec powieści Hachette – nowa powieść Jeffery’ego Deavera w Barnes and Noble kosztuje raptem niecałe 18 dolarów, podczas gdy na Amazonie – bagatela – ponad 25.
Deaver odniósł się do tej praktyki na facebooku, twierdząc, że Amazon stara się zastraszyć zarówno wydawcę, publikujących z nim autorów, jak i samych czytelników. Ann Holmes z kolei mówi o „haniebnym zachowaniu” sklepu, który z premedytacją wydłuża terminy dostaw. Jedna z redaktorek Book of Jezebel dodaje, iż jest to nie fair, gdyż ona oraz inne autorki od miesięcy prowadzą kampanie reklamowe, które przekierowują czytelników właśnie na stronę Amazonu.
Rzecznik sklepu odmawia komentarza na temat ostatnich wydarzeń. Hachette zdaje się równie niechętnie podejmować temat.
Źródło: The Guardian | Fot. ActuaLitté / thecrazyfilmgirl (via flickr)
Pingback: mbt 靴
Pingback: http://0x0000ad.0xd0.0x0000f283/yoursjordan30.html