Kolejna odsłona konfliktu, który może odmienić rynek czytelniczy. Amazon radzi swoim klientom, by kupowali książki Hachette gdzie indziej – używane, lub nowe. Jednocześnie przeprasza za związane z tym niedogodności i zapowiada, że niebawem sytuacja powinna zostać rozwiązana.
Ma to miejsce po ostatnim ruchu ze strony sklepu – mianowicie zaprzestaniu przyjmowania zamówień na prapremierę nowej powieści J.K. Rowling, która ukaże się 19 czerwca pod pseudonimem Robert Galbraith (o tej pozycji przeczytać możecie tutaj). Jest to niemały cios dla Hachette, jako że tzw. pre-ordery odgrywają dużą rolę w windowaniu premierowych pozycji na listy bestsellerów – co w rezultacie przykłada się na dalszą sprzedaż.
Prócz tego, Amazon zmniejszył przestrzeń magazynową dla Hachette, oraz wycofał wszelkie obniżki cenowe na pozycje z tej oficyny. Sprawa dotyczy jednak wyłącznie witryny amerykańskiej – już brytyjska odsłona oferuje pozycje w zwyczajnych, obniżonych cenach (czasem więc różnią się one między sobą dwukrotnie).
Źródło: The Guardian | Fot. MartialArtsNomad.com via flickr
Najnowsze komentarze