Książki zamiast zabawek w Happy Mealach

5364066449_be3c411538_bPopularne zdanie „a może frytki do tego?” może szybko zmienić się w „a może książkę do tego?”. Od dziewiątego do dwudziestego drugiego stycznia McDonalds zastąpił plastikowe zabawki papierem – i to nie byle jakim, bo książkowym.

Akcja realizowana jest we współpracy z wydawnictwem HarperCollins oraz organizacją non-profit Reading is Fundamental. W jej ramach dzieci mogą wybrać jedną z czterech dostępnych książek. Nie są to niestety żadne bestsellery, z których lektury mogliby skorzystać rodzice – najmłodsi czytelnicy mogą jednak zacierać ręce. Książki te to: Jeśli dasz myszy ciastko, Laury Numeroff, popularny w USA Big Nate Lincolna Peirce’a, Kot Pete i jego magiczne okulary Kimberly Dean, oraz jedna z przygód Flata Stanleya autorstwa Jeffa Browna (to klasyka dziecięca pełną gębą – pierwsza książka z tej serii pojawiła się w 1964 roku).

Dyrektor marketingu McDonalds na Stany Zjednoczone podkreśla, że projekt jest jedynie częścią szerzej zakrojonej strategii, która ma połączyć rozrywkowy wymiar Happy Mealów z zachętą do rodzinnego spędzania czasu na lekturze książek. W czasie dwóch tygodni, uczestnicy akcji mają zamiar rozprowadzić siedemnaście milionów egzemplarzy.

Źródło: LA Times | Fot. Garrett Siegler via flickr

Author: Booknews

Ciekawe? Podziel się!