Tydzień bez kolejnych rewelacji od J. K. Rowling na Twitterze byłby stracony. Autorka doskonale wykorzystuje to poletko, a na dowód tego wystarczy przytoczyć fakt, że dorobiła się już sześciu milionów śledzących ją osób. Nie jest to przypadek – nie dość, że Rowling publikuje tam kolejne newsy, wchodzi także w dyskusje z co bardziej szczęśliwymi fanami młodego czarodzieja.
Tym razem J. K. Rowling musiała zmierzyć się z pytaniem, dlaczego Harry nazwał jednego ze swoich synów na cześć Severusa Snape’a. W odpowiedzi podkreśliła, że to, co zrobił Snape – zrobił z miłości do matki Harry’ego, a nazwanie syna w ten sposób miało stanowić akt wdzięczności i przebaczenia ze strony Pottera.
Jak to zazwyczaj bywa, odpowiedź wywołała gorącą dyskusję. Rowling skomentowała to, mówiąc, że pewne rzeczy nigdy się nie zmieniają. Dodała, że mogłaby dyskutować na ten temat długo, ale wszystko sprowadza się do tego, że była to emocjonalna decyzja Harry’ego – tego powojennego Harry’ego. W dodatku samego Snape’a przedstawia jako postać w szarych barwach – nie można z niego zrobić ani świętego, ani typowego złoczyńcy. Na końcu dodała, że Severus Snape nie zginął dla idei – oddał życie, żeby odkupić własne winy.
Źródło: The EW | Fot. Eric via flickr
Najnowsze komentarze