Zacząć należałoby od Wichrów zimy George’a R. R. Martina, ale właściwie nie wiadomo, czy ukażą się w przyszłym roku. Z pewnością będą ukończone, ale czy autor zdąży z redakcją? To się dopiero okaże. Tymczasem możemy przyjrzeć się kilku pozycjom, które mają już ustalone terminy wydawnicze…
W lutym gratka dla fanów klasycznego science fiction, choć tym razem w gatunku literatury faktu. Ukazać mają się bowiem wspomnienia Williama Shatnera (legendarnego kapitana Kirka z serii „Star Trek”), w których aktor będzie wspominał zmarłego przyjaciela, odtwórcę roli Spocka. Książka nosi tytuł Leonard: A Life.
Bardziej interesuje nas jednak fikcja. W tym samym miesiącu ukaże się nowa powieść Yanna Martela (twórcy Życia Pi) – nosi ona tytuł Wysokie góry Portugalii i będzie łączyła trzy historie osadzone w dwudziestym wieku. Tym razem zamiast tygrysa pojawi się szympans. Niedługo potem, w marcu, w końcu przeczytamy kolejny tom monumentalnej serii biograficznej Karla Ove Knausgaarda – tym razem poznamy czas, gdy autor stracił ojca i zadebiutował literacko.
W maju gratka dla fanów horroru. Wprawdzie na nową książkę Stephena Kinga będzie trzeba jeszcze poczekać, ale za to przeczytamy pozycję od jego syna, piszącego pod pseudonimem Joe Hill. Tym razem autor wziął na warsztat samozapłon i zagładę ludzkości w książce pt. The Fireman.
W czerwcu ostatni tom serii zmarłego w 2015 roku Terry’ego Pratchetta oraz Stephena Baxtera. Długi kosmos na szczęście udało się skończyć, dzięki czemu czeka nas jeszcze pożegnalne spotkanie z tym wielowymiarowym SF.
Lipiec będzie wyjątkowy. Doczekamy się kolejnej książki od autorki Miniaturzystki – tym razem Jessie Burton napisała Muzę, której akcja rozgrywa się w latach trzydziestych w Hiszpanii oraz sześćdziesiątych w Londynie. W tym samym miesiącu zakończy się trylogia Stephena Kinga z Billem Hodgesem, a rozpocznie przygoda z Dziewczynami. Nie kojarzycie tego tytułu? Nic dziwnego, bo Emma Cline dopiero debiutuje – ale z jaką pompą! Prawa do ekranizacji książki już zostały sprzedane, a o niej samej możecie przeczytać w tym artykule.
W październiku sprawdzimy, jak Gary Oldman poradzi sobie w roli pisarza. Jego Blood Riders będzie początkiem serii o wampirach, osadzonej na… Dzikim Zachodzie. Będzie to też dobry miesiąc dla kinomaniaków – ukażą się bowiem ekranizacje powieści Pauli Hawkins (Dziewczyna w pociągu), Lee Childa (Nigdy nie wracaj) i Dana Browna (Inferno).
Oprócz tego czeka nas sporo premier z nieokreśloną datą publikacji, jak choćby pozycje Patricka Rothfussa, Stephanie Meyer, Brandona Sandersona, Markusa Zusaka oraz wielu, wielu innych…
Źródło: The Guardian
Najnowsze komentarze