Czy tego chcemy, czy nie, memy to nieodłączny element naszej internetowej egzystencji. Teraz złoty okres przeżywają te związane z igrzyskami, ale warto przypomnieć sobie jeden, który dwa lata temu podbił internet. Dotyczył J. K. Rowling i sprawił, że ci, którzy do pisarki mieli stosunek ambiwalentny, zakochali się w niej.
O jakim memie mowa? Oczywiście o tym.
Odnosi się on do sytuacji, która miała miejsce w 2012 roku. Wtedy J. K. Rowling stała się pierwszą osobą na świecie, która wypadła z listy miliarderów „Forbesa” ze względu na wpłaty, jakich dokonała na cele charytatywne. Szacuje się, że ich wielkość opiewała na około sto sześćdziesiąt milionów dolarów, co przekładało się wówczas na ok. 16% wszystkich jej aktywów.
Wiele osób z listy znikało, nigdy wcześniej ani później nie stało się jednak to z tego powodu.
Rowling wspomaga przede wszystkim samotne matki i fundacje zbierające pieniądze dla dzieci. Ma też własną, Lumos, która działa w krajach Europy wschodniej i wspiera niepełnosprawnych najmłodszych. Pisarka przekazuje także ogromne środki na walkę ze stwardnieniem rozsianym – chorobą, z powodu której zmarła jej matka.
Źródło: Mic.com | Fot. Ken Schwarz via flickr
Najnowsze komentarze