Dlaczego ebook czasem jest droższy od książki papierowej?

Pytanie, które zadaje sobie niejeden czytelnik, kiedy patrzy na promocje w znanych sieciach lub niewielkich księgarniach. Dlaczego za wersję papierową, czasem kieszonkową, a czasem w zwykłym formacie, zdarza nam się zapłacić mniej niż za ebooka? W Polsce najczęściej pada odpowiedź – wysoki VAT. Ale to nie tylko podatki trzeba winić za taki stan rzeczy. W USA bowiem dochodzi do podobnych absurdów.

12429113394_c7e7973e2a_oTylko czy naprawdę takie sytuacje są absurdami? Niekoniecznie, przynajmniej jeśli wierzyć artykułowi na łamach „The Christian Science Monitor”. Pojawiają się w nim argumenty, które dobrze znamy – wersja elektroniczna książki nie jest obciążona szeregiem kosztów, takich jak chociażby druk, siła robocza czy transport. Co zatem sprawia, że cena jest tak wysoka?

Głównie dlatego, że wytworzenie i dystrybucja książki nie wiąże się z tak dużymi nakładami, jak większość sobie wyobraża. W powszechnej świadomości czytelniczej te koszty są często zawyżane, przez co powstaje oczekiwanie, że kiedy je utniemy, spadnie znacznie cena książki. Gazeta podliczyła, że w sumie obydwie te wartości stanowią tak naprawdę ok. 12% ceny każdej książki.

Gdybyśmy zatem przyjęli, że to właśnie one windują cenę, powinniśmy otrzymać produkt o 12% tańszy. Tyle że z ebookiem wiążą się inne koszty, takie jak konwersja do formatu, dzięki któremu książkę otrzymamy w odpowiednim kształcie, przeznaczonym na nasz czytnik. W dodatku wydawcy inaczej liczą sobie zyski z tej wersji, podobnie robią platformy, które ebooki sprzedają – w niektórych przypadkach część ciasta, które zostaje odcięte, jest większe niż w przypadku książki papierowej, toteż cena musi to zrekompensować pozostałym podmiotom.

Rozwiązanie? W artykule CS Monitor jest wskazywane przede wszystkim jedno – self-publishing. W przypadku książek papierowych może wiązać się z dużymi trudnościami jeśli chodzi o dystrybucję, ale w internecie ten problem wydaje się coraz mniejszy, głównie za sprawą platform takich jak Amazon, gdzie autorzy bez większych komplikacji mogą dotrzeć do szerokiego grona czytelników.

Czy taka będzie przyszłość ebooków? Być może, zważając na ostatnie pesymistyczne doniesienia w kontekście ich sprzedaży.

Źródło: The Christian Science Monitor | Fot. media.digest via flickr

Author: Booknews

Ciekawe? Podziel się!