Zazwyczaj nie zastanawiamy się nad tym, czy warto, ale dlaczego warto – w świecie prawdziwych moli książkowych tylko dyskusja na taki temat ma rację bytu. Przyjrzyjmy się więc kilku powodom, które w jednym z ostatnich artykułów wymienił krytyk literacki prestiżowego czasopisma „The New York Review of Books”. Twierdzi on, że warto czytać klasyczne dzieła literackie bowiem…
1. Inni czytelnicy zazwyczaj mówią, że odświeżają sobie daną lekturę. Jeśli nigdy nie czytaliśmy Dżumy czy Chłopów, trudno będzie nam odnaleźć się w takiej rozmowie, nawet jeśli w istocie będziemy w trakcie czytania danej pozycji. Dlaczego? Bo nasi rozmówcy czytali ją będąc dzieckiem, a poznawali ponownie w dorosłym życiu, co daje im zupełnie inną perspektywę. Nie uzyskamy jej, choćbyśmy mocno próbowali.
2. Klasyki nazywamy klasykami nie bez powodu. Zawierają one wzorce zachowań, schematy, konwenanse, archetypy i szereg innych rzeczy, na których zbudowano wiele późniejszych dzieł.
3. Klasyki wywarły wpływ na miliony czytelników. Są na rynku od pokoleń, a popyt na nie wcale nie maleje – wręcz przeciwnie, są wciąż tak samo obecne w życiu moli książkowych, jak były dwadzieścia czy trzydzieści lat temu. To musi o czymś świadczyć.
4. Klasyki nie uczą nas niczego nowego. Niestety, taka jest prawda. Nie dowiemy się z nich niczego, co już byśmy nie wiedzieli. Ale ich wartość polega na czym innym – często czytając klasyczny utwór przekonamy się, że to właśnie w nim po raz pierwszy została podniesiona dana kwestia, że to właśnie dzięki niemu inni autorzy o niej pisali – a w efekcie, że to my dzięki niemu się o tych sprawach dowiedzieliśmy.
5. Każdy z nas słyszał o najbardziej klasycznych pozycjach. Ich lektura to konfrontacja rzeczywistości z licznymi opiniami, doświadczenie ciekawe samo w sobie, bo uświadamiające, jak różni ludzie postrzegają ten sam tekst, a jak my. Im więcej interpretacji, z którymi się zetknęliśmy, tym lepiej.
Można by jeszcze wymieniać, ale prawda jest taka, że nawet jeden powód powinien wystarczyć, by nas przekonać – skoro dana książka przetrwała próbę czasu, mimo że autor zmarł pięćdziesiąt, sto czy nawet dwieście lat temu, świadczy o tym, że jest warta uwagi. Choćby po to, by przekonać się, dlaczego nie znikła w mrokach historii.
Źródło: The New York Review of Books | Fot. David Masters via flickr
Pingback: Tydzień Blogowy #26 | Wielki Buk